Tytułowa metoda wychowania ma charakter religijny i rzeczywiście jest skuteczna, ale musi być spełniony jeden, podstawowy warunek: dziecko musi zechcieć jej używać. Dlatego większość naszych działań będzie koncentrowała się na wzbudzeniu odpowiedniej motywacji u najmłodszych.

Dajemy dziecku potężne “narzędzie”, które odpowiednio wykorzystane szybko doprowadzi do ugruntowania silnego charakteru.

Swoją drogą wiele osób zna tę metodę wychowania, choćby z lekcji religii czy niedzielnych kazań. Problem w tym, że tylko nieliczni stosują ją w codziennym życiu.

Można powiedzieć, że składają się na nią niejako trzy etapy czy fazy.

Metoda wychowania – 3 etapy

1.Najpierw uświadamiamy dziecku podstawową prawdę chrześcijaństwa: Bóg umarł za nasze grzechy. Po każdej spowiedzi, pomimo odpuszczenia grzechów, otrzymujemy jeszcze pokutę. Grzech, choć został odpuszczony, powinien zostać jeszcze niejako “odpracowany” (trzeba się z niego oczyścić).

Jest to fragment artykułu, który wszedł do książki: ===> „Nieposłuszne dzieci, posłuszni rodzice”.